Rośliny w domu są piękne, lecz trujące rośliny doniczkowe są też niebezpieczne. Wśród kwiatów doniczkowych uprawianych w naszych mieszkaniach wiele gatunków zawiera niestety toksyny. Sprawdź więc, jakie rośliny doniczkowe są niebezpieczne. Konieczne przeczytaj wszystko na temat roślin zawierających groźne dla naszego zdrowia i życia toksyny. Jeszcze dziś poznaj piękne, lecz trujące rośliny doniczkowe.
Kwiaty doniczkowe to normalny widok niemal w każdym polskim domu
Rośliny w różnych wnętrzach nie tylko je upiększają i ożywiają, ale również nawilżają i oczyszczają powietrze. Niektóre gatunki to jednak piękne, lecz trujące rośliny doniczkowe. Dlatego powinny być, więc koniecznie uprawiane ze szczególną ostrożnością, aby zawarte w nich substancje toksyczne nie dostały się w niepowołane ręce. Szczególnie narażone są najbardziej nieświadome zagrożenia dzieci i domowe zwierzaki (np. psy, koty). Warto, zatem dowiedzieć się, które rośliny doniczkowe są dla nas i zwierząt toksyczne, oraz w jakim zakresie i w jaki sposób możemy się nimi otruć i jakie objawy mogą o tym świadczyć. Zadbajmy o to, by nasze dzieci i zwierzęta domowe koniecznie były bezpieczne!
Jakie objawy mogą wywoływać trujące rośliny doniczkowe?
Piękne, lecz trujące rośliny doniczkowe są niebezpieczne w różnym stopniu. Zależy to od wielu różnych czynników, m.in. od rodzaju toksyny (gatunku rośliny) i jej działania, od naszego wieku i stanu zdrowia, od naszej indywidualnej odporności, a także od tego, jakie i ile spożyjemy (zażyjemy) tkanek takiej toksycznej rośliny. Są trujące, ponieważ zawierają różnego typu substancje toksyczne, jak np. alkaloidy, glikozydy, cyjanek itp.
Spożycie lub jakikolwiek inny kontakt z domowymi roślinami trującymi może wywoływać różne reakcje, w tym na przykład: różnego typu podrażnienia skóry (np. wysypki, poparzenia, swędzenie) i błon śluzowych, opuchnięcia i obrzęki, zatrucia pokarmowe, biegunki i /lub wymioty, zaburzenia oddychania i/lub pracy serca, krwotoki, a w ciężkich przypadkach palpitacje serca, konwulsje, paraliż (porażenia układu nerwowego i mięśniowego), śpiączkę i nawet śmierć. Niekiedy nawet zwykłe niewinne dotknięcie liścia toksycznej rośliny może wywołać podrażnienie powłok skórnych i błon śluzowych, którego objawem jest swędzenie i wysypka. Takie objawy są najlżejszym, co może nas spotkać.
Piękne, lecz trujące rośliny doniczkowe – kiedy najczęściej dochodzi do zatruć?
Większość naszych domowych roślin doniczkowych, bez względu jak bardzo są egzotyczne, jest całkowicie bezpieczna dla nas bezpieczna. Można jednak wymienić pewną grupę gatunków, które są niestety w różnym stopniu toksyczne. Zwykle do zatruć dochodzi w przypadku małych dzieci i zwierząt domowych. Małe dzieci wszystkiego dotykają i próbują, ponieważ są naturalnie wyjątkowo ciekawe świata i dociekliwe.
Zwierzęta natomiast, mimo iż potencjalnie chronione przez silny instynkt samozachowawczy, nie znają m.in. roślin egzotycznych i też mogą się nimi otruć. Czasem dochodzi do tego również w sposób przypadkowy. Jeśli mamy małe dzieci i niesforne zwierzaki, wtedy najlepiej więc pomyśleć o pozbyciu się z domu przynajmniej niektórych trujących okazów. Jakie jednak dokładnie rośliny doniczkowe są określane jako trujące i mogą przez to stanowić niebezpieczeństwo dla ludzi i zwierząt? Oto piękne, lecz trujące rośliny doniczkowe hodowane w domu.
Uwaga!
Jeżeli nie wiemy, czy dana roślina jest trująca, nie mamy możliwości lub nie potrafimy tego sprawdzić w odpowiednich źródłach (w książkach ogrodniczych czy Internecie), albo jeśli nie jesteśmy pewni swych podejrzeń – wtedy należy jak najszybciej zapytać o to w kwiaciarni lub sklepie ogrodniczym. Najlepiej ustalać takie rzeczy od razu przy zakupie każdej rośliny doniczkowej. Powinniśmy to robić obowiązkowo, szczególnie jeśli mamy małe dzieci. Jeśli sprawdzamy właściwości toksykologiczne swoich roślin doniczkowych w książkach i leksykonach pamiętajmy wtedy, że zwykle rośliny trujące/toksyczne oznacza się w takich źródłach grafiką w postaci trupiej główki.
Piękne, lecz trujące kwiaty doniczkowe – przykłady trujących kwiatów doniczkowych.
Rośliny uprawiane w naszych domach w doniczkach i uważane za trujące/toksyczne to na przykład:
rośliny wilczomleczowate (Euphorbiaceae) – np. wilczomlecz piękny, czyli popularna gwiazda betlejemska (zwana też poinsecja), wilczomlecz lśniący, krotony, rącznik, kauczukowce;
rośliny z rodziny obrazkowatych (Araceae) – np. anturium, diffenbachia, filodendron, monstera, zamiokulkas, kolokazja, alokazja, obrazki kreteńskie, truciec, cantedeskia, aglaonema, pilenia, anubias, pitia, Mężydło, kolodium, tulejnik, orontium;
rośliny psiankowate (Solanaceae) – np. psianka paprykowa, papryka roczna, mandragora, zielone (niedojrzałe) owoce pomidora, lulek, pokrzyk, bieluń (datura), brunfelsja, browalia;
rośliny amarylkowate (Amaryllidaceae) – np. tulipany, narcyz, hippeastrum, amarylis, kliwia, hymenokalis, krasnokwiat, zefir ant, nerina, pankracjum, sprekelia;
inne rośliny trujące, z reguły egzotyczne – alokazja, dracena, fikus, kaladium, oleander, scindapsus, skrzydłokwiat, bluszcz doniczkowy, cyklamen perski.
Jak postępować z trującymi kwiatami doniczkowymi?
Powinniśmy zawsze wiedzieć, które z naszych domowych roślin doniczkowych są trujące i niezdrowe, a więc nie powinny stać szczególnie w zasięgu dzieci, psów czy kotów oraz w naszej sypialni. Piękne, lecz trujące rośliny doniczkowe nie mogą być eksponowane w miejscach ogólnie dostępnych (np. na podłodze lub niskich stolikach, stojakach i półkach). Aby nie doszło do potencjalnego nieszczęścia, należy, więc przede wszystkim trujące rośliny doniczkowe przenieść w miejsca trudnodostępne dla dzieci i domowych zwierząt (na wysokich pułkach i stojakach, zawierzane wysoko pod sufitem). Jeśli to jednak konieczne, należy się w ogóle ich pozbyć. Uważajmy też w czasie zabiegów pielęgnacyjnych, szczególnie jeśli przycinamy rośliny mające toksyczny sok, mogący np. podrażniać skórę i oczy. Chrońmy wtedy oczy specjalnymi okularami, a na ręce zakładajmy gumowe rękawiczki. Po zakończeniu prac dokładnie umyjmy wszystko wraz z rękoma mydłem.
Piękne, lecz trujące kwiaty doniczkowe – co zrobić, jeśli doszło do zatrucia?
My sami raczej się nie otrujemy, jeśli wiemy, co nam potencjalnie grozi i jak postępować z trującymi roślinami doniczkowymi. Niestety jednak dochodzi niekiedy do takich wypadków u dzieci i domowych zwierzaków. Gdy więc dojdzie do zatrucia jakąś rośliną doniczkową w domu, trzeba natychmiast (od razu) skontaktować się z lekarzem (w przypadku zwierząt z weterynarzem), a nawet zadzwonić na pogotowie! Bardzo ważne jest też, aby wiedzieć, co to za roślina, jak się dokładnie nazywa. Jeśli nie wiemy tego, najlepiej wtedy w ogóle zabrać ją ze sobą (całą lub fragment) do lekarza.
Trzeba też poinformować lekarza, kiedy dokładnie (w jakim czasie) doszło do zatrucia, jakie dotąd obserwowaliśmy objawy itp. Jeśli to możliwe, zanim dotrzemy do lekarza, należy dążyć też do wywołania wymiotów w przypadku połknięcia toksycznej rośliny, jej soku czy owocu. W przypadku podrażnienia oczu i/lub skóry trzeba te miejsca dokładnie przemywać czystą wodą. Pamiętajmy, że piękne, lecz trujące rośliny doniczkowe bywają niestety groźne!