Wrzosy w doniczkach to kwiaty bardzo obecnie popularne, choć niestety wcale niełatwe w uprawie. Mają bardzo specyficzne wymagania i potrzebują troskliwej opieki. Jeśli je zaniedbamy, wtedy potrafią szybko obumierać. Dlatego jeśli posiadasz tego typu rośliny konieczne przeczytaj jak należy traktować wrzosy w doniczkach. Jeszcze dziś sprawdź sprawdzone – dobre rady na temat ich hodowli.
Wrzosy w doniczkach – różnorodność odmian.
Każdy kto pragnie ozdabiać swój balkon, taras czy ogród wrzosami. Musi nauczyć się jak należy je prawidłowo pielęgnować. Tylko wtedy będą mogły stanowić atrakcyjną, jesienną ozdobę naszego otoczenia. W centrach handlowych wrzosy w doniczkach możemy zakupić w lipcu i sierpniu. Najpopularniejszy w Polsce jest oczywiście wrzos pospolity (łac. Calluna vulgaris), obficie rosnący także w naszych lasach.
W sprzedaży dostępnych jest też jednak obecnie aż kilkaset odmian wrzosów uprawowych. Mamy tu i niskie krzewinki potrafiące ścielić się po ziemi. Kupić możemy również wyższe wzniesione odmiany. Wczesne odmiany tych krzewinek zaczynają kwitnąć już w lipcu, choć większość zakwita dopiero na przełomie sierpnia i września. Wrzosy ogrodowe długo cieszą przy tym oczy swoimi lila-fioletowymi barwami Niektóre odmiany potrafią kwitnąć nawet do końca października.
Wrzosy w zależności od odmiany różnią się nie tylko terminem kwitnienia, ale również wysokością krzaczków, barwą kwiatów, czy kolorem liści. Wrzosy są też bardzo podobne i blisko spokrewnione z wrzoścami, które mają również takie same wymagania i podobną pielęgnację. Poznajmy dobre rady, jak opiekować się tymi niewielkimi, za to bardzo uroczymi roślinkami.
Wrzosy jako rośliny ozdobne.
Na naturalnych, leśnych i torfowych wrzosowiskach krzewinki te mogą bytować nawet do ok. 10 lat. Jednak wysadzane do gruntu w ogrodzie żyją niestety znacznie krócej, bo maksymalnie ok. 3-4 lata. Najtrudniej mają te utrzymywane w doniczkach, ponieważ rzadko kiedy przeżywają wtedy w ogóle do następnego sezonu.
Niestety zima zwykle wymarzają i/lub wysychają, nawet wtedy, gdy doniczki z nimi spróbujemy zabezpieczyć przed mrozami. Z powodu tej krótkiej przeżywalności odmian hodowlanych oraz kwitnienia tylko w okresie wegetacyjnym, wrzosy są zwykle traktowane jako sezonowe rośliny ozdobne.
Jak uprawiać wrzosy?
Wrzosy to rośliny bardzo atrakcyjne ze względu na kwiaty, jednak również wymagające i trudne w uprawie. Dawniej nie hodowano ich w ogrodach również dlatego, że zniechęcały ludzi do tego ludowe zabobony. Uważano na przykład, że wrzosy w doniczkach sprowadzają choroby i nieszczęścia. Na szczęście obecnie przesądy te odeszły w niepamięć.
Uprawiając wrzosy w doniczkach należy mieć na uwadze, że ich pielęgnacja różni się w porównaniu z okazami wysadzanymi bezpośrednio do gruntu, mimo, iż wymagania tych roślin zawsze pozostają takie same. Ogólnie wrzosy preferują przy tym stanowiska lekko osłonięte oraz gleby żyzne, kwaśne i dobrze przepuszczalne (pH gleby powinno optymalnie wynosić 3,5-5,0). Wrzosy można sadzić używając jako podłoże torf wymieszany z ziemią ogrodową i piaskiem.
Inne rodzaje gleb, w tym szczególnie mocno piaszczyste i wapienne powodują szybkie zamieranie tych roślin. Jeśli wrzosy w doniczkach stawiamy latem w pomieszczeniach, to należy wtedy wybierać parapety okien wschodnich lub północnych. Jesienią pamiętajmy też, że gorące kaloryfery szybko niszczą wrzosy.
Wrzosy są bardzo wrażliwe na przesuszanie, ponieważ mają słabo rozwinięty system korzeniowy (ich korzenie sięgają jedynie do 15 cm głębokości, często nawet mniej) z małą ilością włośników. Słabo pobierają przez to wodę ze składnikami odżywczymi i zabija je nawet krótkotrwałe i niewielkie przesuszenie.
Sadzenie wrzosów uprawianych w doniczkach.
Kupione w sklepie wrzosy trzeba jak najszybciej przesadzić w większą doniczkę (średnica doniczki minimum 12-15 cm dla jednej krzewinki) z lepszym podłożem. Jeśli w jedną doniczkę szadzimy kilka krzewów, to musi ona być odpowiednio większa. Nie wolno wkopywać wrzosów zbyt głęboko, lecz na taką samą głębokość, w jakiej były w doniczkach sklepowych. Wkopane zbyt głęboko będą łatwo gniły, natomiast za płytkie sadzenie powoduje łatwe ich wysuszanie.
Najlepszym rozwiązaniem jest posadzenie ich w dużą i szeroką donicę, lub do szerokiej drewnianej skrzynki. Pojemniki muszą mieć otwory odpływowe w dnie. Nie musimy wybierać dla wrzosów głębokich pojemników, ponieważ mają bardzo płytkie korzenie. Dno pojemnika należy wysypać drenaż (keramzyt, żwir), który ochroni korzenie przed ewentualnym nadmiarem wody. Potem dajemy kwaśną glebę (3,5-5,0 pH) w którą wsadzamy krzewinkę, a wierzch można wysypać drobną, sosnową korą.
Kora ochroni glebę przed nadmiernym parowaniem wody i rozwojem chwastów, będzie też odpowiednio zakwaszać glebę. Jako podłoże główne, zaleca się najlepiej kupić kwaśny torf i pomieszać go z ziemią ogrodową oraz piaskiem, lub zastosować specjalne podłoże dla roślin wrzosowatych (ewentualnie można też użyć ziemi do rododendronów). W długie koryta najlepiej sadzić kilka różnych kolorów i odmian wrzosów.
Stworzy to idealną, niebanalną kompozycję. Można też zsadzać je z innymi roślinami – np. z rodziny wrzosowatych (drobne azalie i rododendrony), karłowe iglaki, czy hortensje ogrodowe, które w kwaśnej ziemi będą miały niebieskie kwiaty).
Wrzosy w doniczkach – stanowisko.
Wrzosy sadzone do doniczek i korytek ustawiamy wybierając stanowiska eksponowane wizualnie i jednocześnie osłonięte oraz słoneczne. Rośliny te nie znoszą silnych wiatrów, gdyż te zbyt mocno je przesuszają. Nie lubią też cienia. Choć roślinki te najlepiej czują się w ogrodzie i na zewnątrz (np. na tarasach, balkonach i zewnętrznych parapetach okiennych), to możemy również ustawiać je w domu. Jednak tu zwykle szybko zmarnieją nawet przy idealnej pielęgnacji, co należy wkalkulować w koszty. Do pomieszczeń można je bez uszczerbku wstawiać natomiast na kilka dni wybierając stanowiska widne i chłodne.
Podlewanie i nawożenie wrzosów w doniczkach.
Wrażliwe na przesuszanie wrzosy należy regularnie podlewać. Ich podłoże nie może nigdy nadmiernie wysychać, co poznajemy po tym, że zaczynają wtedy gubić pąki i liście. Krzewinki nie mogą też jednak stać w wodzie bowiem ich korzenie ulegają wtedy szybkiemu gniciu. Najlepiej jeśli ziemia pozostanie stale lekko wilgotna – lecz nie mokra. Podlewanie musi być pilnowane szczególnie latem w czasie upałów. Ponieważ podłoże w doniczkach bardzo szybko wtedy wysycha (często trzeba je wtedy podlewać nawet codziennie).
Uprawiając kwasolubne wrzosy trzeba pamiętać, by nie podlewać ich wodą bogatą w wapń. Dlatego wodę z kranu trzeba odstawiać przynajmniej na kilka godzin. By obecny w niej wapń opadł na dno konewki (tzw. miękka woda). Dla lekkiego zakwaszenia, do odstanej wody można też dodać kilka kropel cytryny. Podlewając nie należy też moczyć liści i kwiatów, które łatwo atakują wtedy choroby grzybowe.
Wrzosy mają małe wymagania w kwestii nawożenia. Wystarczy, by miały żyzne i kwaśne podłoże. Wystarczy im wtedy tylko jednokrotne zasilenie nawozem w sezonie. Najlepsze d tego celu są nawozy do kwasolubnych wrzosów i/lub roślin wrzosowatych, mogą też być to nawozy do rododendronów, azalii i różaneczników. Ich dawki muszą być niewielkie i trzeba je mocno rozcieńczać. Z nawozami nie wolno przedobrzyć, gdyż wrzosy są bardzo wrażliwe na przenawożenie!
Przycinanie wrzosów w doniczkach.
Wrzosy należy przycinać jedynie wiosną. Jesienią zostawiamy je bez zmian, gdyż niecięte pędy zdecydowanie lepiej zimują. Cięcie wiosną jest już jednak niezbędne, ponieważ sprzyja zagęszczeniu krzewów oraz ich późniejszemu bardziej obfitemu kwitnieniu, mogącemu dzięki temu trwać nawet do końca października. Wiosenne przycinanie robimy oczywiście tylko u okazów, które pozytywnie dały rade przezimować. Cięcia należy robić, skracając wszystkie pędy mające przekwitłe kwiaty. Pędy bez kwiatów zostawiamy w spokoju.
Zimowanie – czy wrzosy przezimują w doniczkach?
Wrzosy w doniczkach są bardziej wrażliwe na wysychanie i wymarzanie, niż te sadzone do gruntu, aczkolwiek są to w ogóle rośliny bardzo nieodporne na mróz. Aby więc mogły przezimować, trzeba je odpowiednio ochronić przed mrozem. Na pewno nie przezimują te egzemplarze, które znajdują się w pojemnikach ze zbyt małą ilością podłoża. Przed zimą trzeba więc przesadzić je do dużej donicy i/lub zadołować w zacisznym i ciepłym miejscu. W ziemi w ogrodzie (glebę po zadołowaniu można też z wierzchu dodatkowo okryć liśćmi, słomą i igliwiem).
Można też odpowiednio zabezpieczyć ich doniczki z zewnątrz – np. okrywając całą donicę styropianem (również od spodu), a rosnące w niej krzewinki osłaniając białą agrowłókniną lub chochołem ze słomy. Mniejsze doniczki można też włożyć do tekturowych pudeł (nie zamykać ich jednak od góry) i wysypać dookoła sianem lub liśćmi, czy pokruszonym styropianem.
Ich zimowanie i tak zawsze jest jednak niepewne i ryzykowne. Jeśli mamy takie warunki to po przekwitnięciu, wrzosy w doniczkach można też wynieść do chłodnego nieogrzewanego pomieszczenia (np. do oranżerii, przydomowej cieplarni, na zabudowany balkon. Nie rezygnujemy wtedy z podlewania, jednak ograniczamy je na tyle, by nie dopuścić do przesuszenia korzeni.